Beyond the Black Rainbow - część 2.
|
Elektroniczna Piramida, będąca narzędziem tortur w rękach Nyle'a. |
Po
uśmierceniu pielęgniarki, Elenie udaje się wyjść ze swojego
więziennej celi w nadziei ucieczki, wykorzystując to, że drzwi
były otwarte po wejściu Margot. Jednak doktor Nyle obserwuje tylko
tą próbę z cynicznym uśmieszkiem na ustach i ręką na pokrętle
wzmacniającym moc „pryzmatu”. W pewnym momencie z premedytację
uruchamia pełen potencjał urządzenia, tłumiąc dzięki temu moc umysłu
Eleny i sprawiając, że dziewczyna bezwładnie osuwa się na
podłogę. Wkrótce potem zostaje uruchomiony na komputerze instytutu
program „Sentionauts” (choć w filmie nie jest pokazane, czy to
Nyle uruchamia procedurę?). W wyniku tego, z tajemniczego,
niewielkiego pomieszczenia o szklanych ścianach, zostaje uwolniona
dziwna, humanoidalna i jednocześnie androgyniczna istota, bez
wyraźnych cech, które wskazywały by na jej płeć. Ubrana jest w
strój, wyglądający jak jakiś futurystyczny kombinezon astronauty
o hełmie z lustrzaną przyłbicą, zasłaniającą twarz, jeśli w
ogóle ta istota ją posiada, bo w tym momencie wygląda raczej jakby
to był robot, który ma posprzątać rozgardiasz po śmierci
pielęgniarki i nieudolnej próbie ucieczki Eleny.
|
Sentionauta |
Kwestia tożsamości
tego dziwnego przybysza wyjaśnia się częściowo w dalszej części
filmu. Sentionauta podchodzi do nieprzytomnej Eleny leżącej w
korytarzu, niemal na progu swojego więzienia a z jego palca wysuwa
się igła, którą wstrzykuje coś w szyję dziewczyny, po czym
pozostaje niewielkie pulsujące czerwonym światłem (!) nakłucie. W
kolejnych ujęciach widzimy Elenę, zwiniętą w embrionalnej pozycji
na łóżku, z powrotem w jej małej celi... Chwilę potem pojawia
się tam też doktor Nyle, bezdusznie patrząc na swoją zniewoloną,
śpiącą pacjentkę-ofiarę. Teoretycznie wszystko wraca do
poprzedniego stanu, poza oczywistym brakiem uśmierconej przez
dziewczynę Margot, jednak wyraźnie widać, że frustracja Barry'ego
narasta...
|
Mercurio Arboria podczas ostatniej wizyty Nyle'a. |
Wkrótce
potem psychopatyczny naukowiec odwiedza schorowanego i zgrzybiałego
już doktora Arborię, który nawet nie może wstać o własnych
siłach i szprycowany jest środkami farmakologicznymi w postaci
zastrzyków, które w sumie nie wiadomo czy pomagają mu, czy
szkodzą? Jednak, co jest najważniejsze, o dziwo, wciąż żyje...
Arboria nadal też uważa Barry'ego za swojego przyjaciela i
najlepszego ucznia, czego dowiadujemy się z jego słów, kiedy to w
pokoju starca pojawia się psychopata Nyle. Wkrótce potem Barry
aplikuje staremu doktorowi ostatni, śmiertelny jak się
okazuje zastrzyk. W tym samym momencie dowiaduje się o tym także
wstrząśnięta tym faktem Elena, bo staje się jasne, że w jakiś sposób
jest telepatyczny połączona z mózgiem Arborii i odbiera to, co się
z nim dzieje. Wydarzenia nabierają tempa, kiedy okazuje
się, że drzwi do jej celi są ponownie otwarte! Dziewczyna
rozpoczyna ucieczkę. Kto jednak otworzył wrota jej więzienia, nie
wiadomo? Najbardziej prawdopodobną odpowiedzią wydaje się tutaj
postać Sentionauty. Elena spotyka bowiem tą istotę na swojej
drodze podczas ucieczki a Sentionauta jej nie atakuje. Wręcz
przeciwnie, odsłania przed nią przyłbicę swojego hełmu, i
okazuje się, że pod nią jest ludzka twarz, ni to dziecięca, ni to
kobieca, pokryta szronem, jakby przetrzymywana w stanie hibernacji, a
jednak wciąż żywa. Podczas przemierzania plątaniny korytarzy
instytutu w jednym z pomieszczeń Elena natyka się też na dziwną,
leżącą na ziemi istotę, owiniętą w kokon (lub kaftan
bezpieczeństwa) która z kolei próbuje ja zaatakować zębami,
mając skrępowane ręce i nogi. Prawdopodobnie jest to kolejna,
nieszczęsna ofiara nieludzkich eksperymentów Nyle'a.
|
Sentionauta z podniesioną osłoną hełmu. |
Potem
nadchodzi kluczowa dla całego filmu scena, będąca retrospekcją,
rozgrywającą się w 1966r.
W odróżnieniu od wydarzeń z „teraźniejszości”, gdzie króluje
mrok i psychodeliczna czerwień, tutaj dominującymi kolorami są
czerń i biel. Wkrótce dowiadujemy się o tym, jak Nyle, przechodząc
rytuał New Age, przebudzenia wewnętrznego ja, stał się
protegowanym Arborii. Po zanurzeniu się w czarnym fluidzie Barry
Nyle przechodzi przez transcendentalną podróż (jest to
wykorzystana w ramach naukowego eksperymentu wiedza New Age, właśnie
temu przecież miał służyć ten instytut badawczy). Kiedy wynurza
się z powrotem jest odmieniony, a przy tym także wstrząśnięty i
zagubiony. Prawdopodobnie nie do końca świadomy tego co robi,
atakuje asystującą Arborii kobietę i zabija ją. Wtedy okazuje się
nagle, że kobieta była brzemienna, i że była żoną Mercurio
Arborii. Jej dziecko udaje się uratować, tak na świat przychodzi
dziewczynka – Elena... Tuż potem własny ojciec zanurza także ją w
tajemniczym czarnym fluidzie, co potem staje się źródłem jej
psychicznych mocy. Przy okazji, pośrednio, dowiadujemy się kogo tak
naprawdę chciała zobaczyć dziewczyna, przekazując swoje
telepatyczne wiadomości Nylowi podczas sesji którym była przez
niego poddawana?
|
Nyle, wycząłgujący się z basenu z tajemniczym czarnym płynem. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz